Bomby Kwietne Miododajne 5szt.

JAK BOMBY TO TYLKO KWIETNE!

Co to takiego? Jest to specjalna mieszanka nasion jednorocznych roślin ozdobnych wymieszanych z podłożem i uformowanych w małe kule. Po wysadzeniu kul otrzymasz kolorową, różnorodną, przyjazną owadom kompozycję kwietną. Bomby idealnie nadają się do pojemników, pustych miejsc w ogrodzie lub przestrzeni miejskich. Są bardzo łatwe w użyciu, wymagają podlewania tylko w początkowej fazie wzrostu, a wybrane gatunki są odporne na niesprzyjające warunki atmosferyczne.

W skład Bomby wchodzą m. in.:

-nagietek lekarski,

-chaber bławatek,

-facelia błękitna,

-gipsówka wytworna,

-ogórecznik lekarski.

CO ZROBIĆ Z BOMBĄ?

Wybierz odpowiednie miejsce - przygotuj pojemnik z ziemią lub wybierz puste przestrzenie w ogrodzie bądź mieście. Najlepsze stanowisko dla kul, to miejsce słoneczne i wilgotne. Jeśli możesz przygotuj wcześniej ziemię: przekop, usuń korzenie i inne części roślin. Zapewni to lepszy wzrost roślin.

1.Sposób: Umieść kule w ziemi na głębokość ok. 2 cm, podlej. W miarę możliwości utrzymuj stałą wilgotność gleby przez około miesiąc od wysiewu. Jest to bardziej pewna metoda ze względu na możliwość kontroli wilgotności podłoża.
2.Sposób: Namocz kule i w deszczową, wilgotną pogodę rzuć w wybrane przez Ciebie miejsce. Jest to alternatywny sposób pozwalający naturze zadecydować o terminie i ilości wykiełkowanych nasion.

1 bomba = 0,5m2
Odpowiedni termin wysiewu: IV-V
Termin kwitnienia: VI-X
Wysokość roślin: 20-80cm

Od 30 lat dostarczamy na rynek bez wątpienia najlepsze nasiona, z których korzystają klienci na całym świecie. Dzięki własnemu, akredytowanemu laboratorium każda partia nasion przechodzi gruntowne badania jakościowe zwieńczone certyfikatami. Setki nagród i medali to ukoronowanie naszej ciężkiej pracy, jednak za największą nagrodę uznajemy Wasze zaufanie do marki W.Legutko.

To dla Was codziennie pracujemy nad rozwojem naszych produktów, których w sklepie internetowym posiadamy już blisko 3 tysiące odpowiadając na coraz to nowsze zapotrzebowania, w końcu ROŚNIEMY razem.